Demonstracja w obronie drzew w Tychach. Śląski Ruch klimatyczny znów protestuje

24 stycznia przed Urzędem Miasta odbyła się manifestacja, mająca zwrócić uwagę na problem katastrofy klimatycznej i nadmiernej wycinki drzew w mieście.

Ruch klimatyczny

Niedawno pisaliśmy o banerach, które pojawiły się na przeznaczonych do wycinki drzewach, rosnących przy ulicy Sienkiewicza w Tychach. To kolejne stare drzewa zakwalifikowane do „likwidacji”, o które walczą mieszkańcy Tychów. Teraz na problem wycinki ponownie zwraca uwagę Śląski Ruch klimatyczny. W niedzielę manifestacje odbyły się w różnych miastach Śląska, między innymi w Katowicach, Mysłowicach, Rybniku, Mikołowie, Dąbrowie Górniczej, Siemianowicach Śląskich oraz oczywiście w Tychach.

Ze względu na epidemię, w pikiecie wzięło udział tylko 5 osób. Protest odbywał się pod hasłem „Walczymy o klimat. Walczymy o drzewa” i w Tychach miał na celu zwrócenie uwagi na problem nadmiernego wycinania drzew. Było to również wydarzenie mające zaakcentować, że właśnie mija kolejny rok, który nieuchronnie przybliża nas do katastrofy klimatycznej. Jak twierdzą aktywiści, według informacji przekazanych im przez Urząd Miasta i Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, przez ostatnie 6 lat wycięto w Tychach prawie 18 tysięcy drzew, podczas gdy tzw. nasadzeń rekompensacyjnych (sadzenie nowych drzew) było w tym czasie niecałe 4 tysiące. Jak mówi działająca w Śląskim Ruchu Klimatycznym aktywistka Karolina Bizacka:

Drzewa są nie tylko wycinane, ale też niszczone podczas inwestycji. Niestety przykłady można mnożyć. Prezydent Dziuba zapomina, co jest jego konstytucyjnym obowiązkiem. Nie inwestycje drogowe czy budowanie stadionów, ale troska o środowisko. Chcemy mu o tym przypomnieć. Czas, żeby miejska przyroda przestała być w Tychach traktowana po macoszemu. Czas na podjęcie skutecznych działań mitygacyjnych i adaptacyjnych miasta do zmian klimatu.

Jak możemy przeczytać na Facebooku Śląskiego Ruchu Klimatycznego, każde miasto walczyło w ten dzień o coś innego – Tychy właśnie o drzewa. Jak wynika z oficjalnych szacunków oraz doniesień mieszkańców, w Tychach wycina się bardzo wiele drzew występujących w przestrzeni miejskiej, a także rosnących w lasach okalających Tychy, zwanych przez niektórych „płucami miasta”. Na problem zwrócił uwagę jeden z internautów pod grudniowym postem organizacji, dotyczącym protestu przeciw wycince drzew na ulicy Sienkiewicza.

Śląski Ruch Klimatyczny apeluje jednak przede wszystkim o istotną zmianę w globalnym zarządzaniu transportem i zredukowanie emisji CO2 do atmosfery. Więcej informacji o akcji i innych działaniach ruchu można uzyskać na Facebooku organizacji.