Pracownicy „skarbówki” mają dość! Napisali list do premiera i ministra finansów

Związkowcy Krajowej Administracji Skarbowej powiedzieli dość. Są "oburzeni i głęboko zaniepokojeni tym, co dzieje się wokół reformy podatkowej zwanej Polskim Ładem" - napisali w liście do premiera i ministra finansów.

Unsplash.com
Steve johnson f2 PXTJ Wrnr M unsplash

W piśmie do najwyższych władz związkowcy "skarbówki" podkreślają, że reforma podatkowa została przygotowana pospiesznie i bez przygotowania państwa do jej wdrożenia. I poskutkowało to tym, że nawet pracownicy urzędów skarbowych na wiele pytań podatników - po prostu nie potrafią odpowiedzieć. Powód prosty - pracowników Krajowej Administracji Skarbowej nie poinformowano z wyprzedzeniem o wykładni nowych przepisów i rozwiązań podatkowych. Winą za złe egzekwowanie podatków - będą jednak obciążani.

- Z medialnych wypowiedzi przedstawicieli rządu dowiadujemy się, że o szczegółach Polskiego Ładu będą informować pracownicy urzędów skarbowych. Na dodatek minister finansów, bez żadnych konsultacji ze stroną społeczną ogłosił, że urzędy skarbowe będą czynne dłużej niż dotychczas - pisze w liście do premiera i ministra finansów Agata Jagodzińska, przewodnicząca MZZ Związkowa Alternatywa.

Przewodnicząca dodaje też z przekąsem, by oprócz urzędów skarbowych, do godziny 19-tej był też czynny punkt informacyjny w Ministerstwie Finansów i by to właśnie tam udzielano informacji odnośnie Polskiego Ładu.

Polski Ład pisany na kolanie

Związkowcy podkreślają, że nowe przepisy są niejasne i niedoprecyzowane, co może rodzić wiele wątpliwości i błędów podatkowych, do wielu kluczowych kwestii brak jest jasnej wykładni, zaś ze strony samego rządu płyną sprzeczne sygnały mówiące o tym, że niektóre wprowadzone rozwiązania będą... wkrótce zmieniane, a inne - doprecyzowane.

- Jako profesjonalni pracownicy urzędów skarbowych nie jesteśmy w stanie z pełnym przekonaniem informować obywateli o nowych rozwiązaniach, skoro najwyżsi przedstawiciele rządu nie są przekonani o tym, jak je interpretować i jaki będzie ich ostateczny kształt. Mamy poważne wątpliwości co do wpływu obecnych zmian na kształt rocznych rozliczeń podatkowych - dodaje Agata Jagodzińska.

Pracownicy "skarbówek" piszą też, że za obecną sytuację nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, choć to właśnie ich obciąża się niwelowaniem negatywnych skutków wprowadzonych zmian, ratowaniem prestiżu nie tylko Krajowej Administracji Skarbowej, Ministerstwa Finansów, ale i całego państwa.