Tychy na 4. miejscu wśród najszczęśliwszych miast w Polsce

Jak szczęśliwy czujesz się w mieście, w którym mieszkasz? Takie pytanie portal Otodom zadał 35 897 mieszkańcom Polski. Wyniki uzyskane w badaniach uplasowały Tychy na 4. miejscu wśród najszczęśliwszych miast w Polsce.

Poznaliśmy wyniki badań przeprowadzonych przez portal Otodom dotyczących tego, co wpływa na poczucie szczęścia w mieście i w okolicy. Mimo, że Tychy nie znalazły się w pierwszej trójce rankingu, to i tak zajęły wysokie miejsce, bo czwarte.

Mieszkańcy Polski jednak bardziej szczęśliwi, niż mniej

Z badań wynika, że ponad 57% mieszkańców jest szczęśliwych z miejsca, gdzie żyje. 20,9% mieszkańców jest nastawiona gorzej do swojego uczucia szczęścia wynikającego z miejsca zamieszkania. Badani najczęściej wiązali swoje poczucie szczęścia z dostępem do sklepów. Dla mieszkańców najbardziej liczy się możliwość załatwienia bieżących spraw w bezpośredniej okolicy. Jeśli właśnie o sklepy chodzi, to Tychy znajdują się w uprzywilejowanej pozycji. Mimo, że w mieście zamieszkuje prawie 120 tys. osób, dzięki sklepom spożywczym prawie na każdym osiedlu, nie ma problemów z zakupem podstawowych produktów. Gorzej sytuacja wygląda jeśli chodzi o markowe sklepy, ale i tutaj Tychy mogą pochwalić jednym z największych kompleksów handlowych w regionie.

Kolejnymi najwyżej docenianymi atutami miast są:

  • dostęp do natury,
  • dobre skomunikowanie,
  • bezpieczeństwo,
  • duży wybór miejsc dostarczających rozrywkę i relaks.

Badanie zostało przeprowadzone między wrześniem 2021 a lutym 2022 r. – Ankietowani swoją ocenę wyrażali w skali od 1 (zupełnie nieszczęśliwy/-a) do 5 (maksymalnie szczęśliwy/-a) – informują organizatorzy badania.

Najszczęśliwsze i najnieszczęśliwsze miasta w Polsce

Najlepiej ze szczęściem mieszkańców jest w Gdyni, następnie w Gdańsku, Zielonej Górze, Tychach, Bielsku-Białej. Najniższy poziom szczęścia wykazują mieszkańcy Częstochowy, Kalisza, Rudy Śląskiej, Nowego Sącza i Kielc.

Czynniki, które wpływają na obniżenie szczęścia mieszkańców to zły stan środowiska, czyli dostępne tereny zielone, poziom hałasu, czystość powietrza. Minusem jest też ograniczony dostęp do opieki zdrowotnej oraz nieefektywna komunikacja miejska i problemy z dojazdami. Największym z minusów, który najczęściej wskazywali ankietowani, to koszty życia.

Ciekawe wydaje się także porównanie pozytywnych aspektów miast z podziałem na liczbę mieszkańców. W małych miastach do 50 tys. osób mieszkańcy najbardziej cenią sobie środowisko naturalne. W miastach 100 – 200 tys. osób na pierwszym miejscu jest dostępność sklepów. Duże miasta powyżej 500 tys. osób wyżej od dostępności sklepów cenią dostęp do rozrywki i kultury.

Mimo, że pierwsze miejsca w rankingu zajęły kolejno miasta Gdynia i Gdańsk, to czy oprócz braku dostępu do morza Tychy tak bardzo różnią się od nadmorskich miejscowości? W końcu po Gdyni też jeżdżą trolejbusy. Również brak morza w Tychach nie przeszkadza na organizację jednego z największych w Polsce festiwali piosenki żeglarskiej.