Mikołów: cztery listy gończe? Kto by się przejmował…gaz do dechy!

36-latek z Mikołowa poszukiwany za oszustwa i niepłacone alimenty beztrosko jeździł swoim mercedesem po okolicy - mimo odebranych za jazdę pod wpływem uprawnień. Miarka przebrała się we wtorek (21 listopada), kiedy okoliczna drogówka przydybała go na przekroczeniu prędkości.

Areszt śledczy w Gliwicach
We wtorek około godziny jedenastej na ulicy Gliwickiej w Mikołowie (część DK44) lokalna policja drogowa zatrzymała do kontroli mercedesa, któryprzekraczał prędkość i jechał bez pasów. Okazało się, że kierowca ma odebrane prawo jazdy za jazdę po alkoholu - co samo w sobie jest już aktem niemałej ignorancji.

To jednak dopiero początek - mężczyzna był poszukiwany aż czterema listami gończymi i dwoma nakazami doprowadzenia związanymi ze sprawami karnymi o niepłacone alimenty i oszustwa. 36-latek tego samego dnia trafił dp aresztu w Gliwicach - do odsiedzenia ma ponad rok. W dodatku stanie przed sądem ponownie za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi do pięciu lat więzienia.

Amfetamina

Może Cię zainteresować:

Amfetamina w hurtowych ilościach „ściągnięta” w Łaziskach Górnych

Autor: Redakcja

21/11/2023

Prokuratura Rejonowa w Mikołowie

Może Cię zainteresować:

„Vatowicz” z Łazisk wpadł, bo kiepsko podrabiał firmowe grafiki

Autor: Redakcja

17/11/2023

Poszukiwany podejrzany o kradzież w Tychach

Może Cię zainteresować:

Ograbił protestującego pod sądem. Policja próbuje go odnaleźć od paru miesięcy

Autor: Redakcja

14/11/2023